Nauczyciele byli szczególnie obserwowani i pilnowani przez służbę urzędu bezpieczeństwa. Szczególną „troskę” opisuję na podstawie meldunków oraz drobnych dochodzeń. Losy te niewątpliwie należały do jednych z ważniejszych dla poszczególnych osób.

Pierwszy meldunek po linii nauczycielstwa pojawia się w październiku 1946 r. a brzmi następująco:

Inspektor powiatowy szkoły powszechnej ob. Jaremczuk Stefan jest wiceprezesem Zarządu Powiatowego Stronnictwa Ludowego, członkiem Pow. Rady Narodowej i Woj. Rady Narodowej. W życiu politycznym bierze czynny udział, w szczególności organizuje Stronnictwo Ludowe. W/w werbuje byłych członków PSL –u wciągając ich do Stronnictwa Ludowego. Według ogólnej opinii Jaremczuk ma kandydować na posła. Strona polityczna ob. Jaremczuka jest nie ludowa, tylko endecko-narodowa. Jest nadzwyczaj aktywnym działaczem podczas zakładania koła w gromadzie Ogrody (Ogardy) stwierdził , że zakłada tylko na razie i tymczasowo .Jest wrogo nastawiony do PPR i PPS. Na podinspektora szkolnego jest doniesienie agenturalne, iż rozsiewa wersję „Prezydent Polski lub obywatel Gomołka zaproponuje włączenie Polski do 17 Republiki Radzieckiej”. W styczniu 1947 r. stwierdza się , że na terenie powiatu nikt nie należy do Związku Nauczycielstwa Polskiego. Na terenie powiatu jest 57 szkół powszechnych oraz jedno Gimnazjum. Nauczycielstwo po większej części jest bezpartyjne.

Nauczycielstwo w dniu 22 marca 1947 r. na terenie tutejszego powiatu: „w mieście Dobiegniewo została zorganizowana pokazowa lekcja przez ob. .Sznajdra ze szkoły powszechnej w Strzelcach Krajeńskich z udziałem 20 nauczycieli z gmin Słonów, Ogrody, Bobrówko i Dobiegniewo. Po lekcji ob. Sznajder podkreślił do zebranych nauczycieli, że należy przestrzegać programu nauczania i uczyć tylko w myśl tego programu”. Należy nadmienić, że pośród zebranych nauczycieli 14 było bezpartyjnych o obliczu sanacyjnym.


W kwietniu na stanowisko inspektora szkolnego został przysłany przez kuratorium inspektoratu szkolnego ob. Konczal Ludwik członek ZNP. W dniu 20 kwietnia 1947 r. na wiecu w Drezdenku wystąpił jako mówca kierownik szkoły powszechnej ob. Kurowski Franciszek i w swym przemówieniu podkreślił konieczność sojuszu ze Związkiem Radzieckim i ostro potępił wystąpienie Marshalla (plan Stanów Zjednoczonych mający służyć odbudowie gospodarek krajów Europy Zachodniej po II wojnie światowej, obejmujący pomoc w postaci surowców mineralnych, produktów żywnościowych, kredytów i dóbr inwestycyjnych)na konferencji moskiewskiej co społeczeństwo zgromadzone na wiecu przyjęło oklaskami.

Dzień oświaty został przesunięty z 3 na 4 maja odbył się spokojnie, a w dniu 3 maja młodzież szkolna na terenie tut. Powiatu większych grup nie tworzyła i gremialnie do kościoła nie szła. Z ramienia woj. Komitetu PPR z Poznania dostał polecenie na tut. Powiecie zorganizować trójki wyborcze, ale nadmieniamy, że na 107 nauczycieli szkół powszechnych jest tylko 4 członków PPR. Inspektor szkolny na odprawie kierowników szkół zwrócił uwagę i położył specjalny nacisk na kierowników szkół o ideologicznym wychowaniu młodzieży w duchu demokratycznym. Na podstawie przesłuchania dwóch świadków Ma. Zdzisława i Ko. Henryka uczni szkoły powszechnej w Drezdenku, którzy są członkami ZWM stwierdziliśmy, że nauczyciel szkoły powszechnej Bonczyk Bronisław obecny hufcowy ZHP jest wrogo ustosunkowany w wypowiedziach na lekcji do członków ZWM. Na naszą interwencję Nauczyciel Bonczyk Bronisław ma być zwolniony z tym ,że do ferii letnich ma zostać na stanowisku.

Podinspektor szkolny Macoła był w inspektoracie szkolnym w Poznaniu, gdzie złożył wniosek o przeniesienie ze względu na stan zdrowia. ”Odwrotna strona przeniesienia się obywatela inspektora wygląda inaczej a mianowicie: jest nielubianym w gronie nauczycielskim na terenie powiatu, ponieważ jest opryskliwy, głupi i nic dobrego jako podinspektor szkolny dla szkolnictwa na terenie powiatu nie zrobił. Takie jest zdanie ogólne nauczycielstwa tutejszego”.

Tak co tydzień lub dwa tworzono dokumenty na temat nauczycielstwa. Poniżej przytoczę kilka ważniejszych meldunków.

W drugiej połowie 1947 r. UB zdobyła materiały obciążające na inspe,która szkolnego i jego zastępcę. Kompromitujące materiały uzyskane drogą wywiadu chcemy wykorzystać do werbunku po linii nauczycielstwa. Ponadto osiemnastu nauczycieli kontraktowych zwolniło się uzasadniając zwolnienie brakiem kwalifikacji natomiast na ich miejsce przybyło szesnastu z innych powiatów. Bliższe dane o nich prześlemy w najbliższym czasie. Gimnazjum w Drezdenka wprowadziło drugą klasę gimnazjalną w której jest 16-uczni. Po linii gimnazjum jak donosi inf. (informator – przyp. red.) Ps. „Wiktor” grono, profesorów gimnazjum w Drezdenku jest zrozpaczone że musi zadeklarować się na wskutek polecenia kuratorium do jednej partii z bloku. Procentowa tendencja profesorów jest za wejściem do PPS. Na początku 1949 r. otrzymano doniesienie na kierownika szkoły w Dobiegniewie Marcinkiewicza Władysława za wypowiedź „ tutaj tak nie pozostanie będzie jak w Rosji, ludzie będą w ogonkach stali i nic nie dostaną, że nie wolno będzie z jednego miejsca na drugie podróżować tylko za odpowiednimi przepustkami. Nadmieniamy, iż Marcinkiewicza referat III ponieważ jest on z akcji „K” Wileńskie.

W miesiącu lutym 1948 r. zawerbowano przed zjazdem okręgowym ZNP na informatorów trzech działaczy a mianowicie Przewod. Pow. Oddziału ZNP Franciszka K. o ps. „Tadeusz Gidla”. Wyżej wymieniony poprzez współpracę będzie dążył do oczyszczenia zarządów poszczególnych ognisk ZNP w powiecie z elementów reakcyjnych, które za parawanem uprawiają kierunek prawicy. Zawerbowano również Feliksa P. o ps. „Szczęsny”. Jego cel to kontrola innej agentury po linii ZNP. Trzecim zawerbowanym jest prezes ogniska ZNP w Strzelcach Krajeńskich ps. „Postęp”. Informator „Postęp” jest popularnym wśród nauczycielstwa wobec czego przyczyni się do opracowania tych nauczycieli którzy są dobrymi przyjacielami w/w o obliczu reakcyjnym. W miesiącu kwietniu 1948 r. spraw ewidencyjnych na obiekcie (Wiedza) było 37 oraz 10 osób nie pewnego elementu. W czerwcu 1949 r. zanotowano wypadki, że nauczyciele angażowali się” w uświęcenie św. bożego ciała, a mianowicie Kierownik szkoły Górki Kaczmarek Konrad, nauczycielka Wojnowska Zofia oraz nauczyciel szkoły w Dobiegniewie Kaużyński (Kałużyński) St. budowali ołtarze. Kierownik szkoły w Dobiegniewie ob. Marcinkowski Wł. bez żadnego planu wychowawczego wydał decyzję o wyprowadzeniu dzieci na wycieczkę”. O tym poinformował ostatnio zawerbowany informator „Sęp”. W porozumieniu z I-sekretarzem PZPR postanowiono usunąć kierowniczkę szkoły w Bobrówku Zemstę Aleksandrę która jest politycznie nie pewna byłym członkiem AK w czasie okupacji. Ze względu na to, że w/w miejscowości jest założona spółdzielnia produkcyjna . Urząd wystąpił z wnioskiem o usunięcie przez czynnik partyjny. Po zebraniu szczegółowych charakterystyk na nauczycieli między innymi Wojnowską Zofię zwolnić lub przenieść na inny teren.

Dużą rolę w środowisku nauczycieli odgrywał rezydent „Czarodziejski” czasami podpisany ps. „Czarodziejka”. Jesienią 1949 r. pracowało na terenie powiatu 127 nauczycieli, z tego 78 bezpartyjnych, 35 SL-u, w PZPR 14. Teczki miało założone 38 nauczycieli, a za element niepewny uznawano 12. W tym okresie do pracy na teren powiatu skierowano 22 nowych nauczycieli: Buszkowna Wanda Ogardy bezpartyjna, Pilarski Stanisław bezp. Stare Kurowo bezp. Pasinska Bronisława Trzebicz bezp. Konopko Czesław Trzebicz bezp. Pacholska Janina Górecko bezp. Forel Anna Górecko bezp. Gajowczyk Konrad Górecko bezp. Uhuro (Uhura) Jerzy Zwierzyń bezp. Możejko Izydor Dobiegniew bezp. Marcinkiewicz Zofia Dobiegniew bezp. Karasiewicz Tomasz oraz Józefiak Maria bezpartyjni zatrudnieni w prewentorium Zagórze.

Buda Konrad Strzelce Kraj. bezp. Olesniewicz Bazyli Strzelce Kraj bezp. Krawiec Maria bezp. Bobrówko. Piskozub Janina Bobrówko bezp. Strojek Wanda bezp. Goszczanowo. Kremer Kazimierz bezp. Goszczanowo. Frąckowiak Agata bezp. Gościm. Piątek Szczepan bezp. Buszów. Gras Franciszek bezp. Drezdenko Nowe. Mikucha Maria bezp. Drawiny. W dni 22 IX 1949 r., że w Ogardach kierowniczka szkoły powszechnej „Starzecka Helena zabrała dzieci szkolne i gremialnie poszła z nimi do kościoła i uczciła święto matki boskiej siewnej”. W tym samym dniu również nie odbyły się lekcje” w szkole Lipiegory(Lipie Góry) gmina Ogardy, w której kierowniczką szkoły jest Strzecka Jadwiga bezpartyjna, jedna grze (jednakże – przyp. red.) w tym wypadku po stwierdzeniu , ustalono , że dzieci otrzymały rozkaz od rodziców w której to cała gromada świętowała w tym ,że dniu. W sprawie powyższej ustala się kto był inspiratorem i z jakich przyczyn te szkoły nie czynne.”

W dniu 18 grudnia 1949 r. na konferencji powiatowej ZNP przypomniano o „zbliżającej się rocznicy urodzin Generalissmusa Stalina i zaapelowano do nauczycielstwa, by do 20 grudnia wysyłano listy i telegramy, gratulacyjne na 70-cie urodzin Stalina”. Na konferencji „Silewiczowa Waleria która zaznaczyła, że nie należy dzieciom na lekcjach historii o rozbiorach Polski mówić, że Rosja zajęła ziemie, lecz odebrała swoje, które były w jej posiadaniu. W tym momencie jak zapodaje informator „Jozko” powstał pewien śmiech na sali. Poczym mgr Konczal poprosił o spokój na sali”. Omówiono również sprawę gwiazdki, żeby nie miało miejsca w stylu Mikołajczykowskim tylko w myśl instrukcji okręgu szkolnego. Ponad 40% nauczycieli nie było na konferencji bez podania przyczyn. Odnotowano , że najgłośniej na niej śmiali się Polski Adam z Kurowa , Kosiniakowi Halina z Nowego Drezdenka oraz Baczyk Bronisław były Ak-owiec. „Nauczycieli, którzy próbowali wprowadzić zamęt na powyższym oddano pod obserwację agentury w celu udowodnienia im wrogiego oblicza politycznego. Wszczęto również dochodzenie w sprawie Hryniewicz kierowniczce szkoły w „Chomontowie gmina Ogardy, która wyraziła się do społeczeństwa, że niedługo będziemy jeść z jednego kotła i z jedną miską będziemy chodzić po zupę do kołchozów”.

W 1951 r. w marcu informator „Lenino” zgłosił doniesienie na nauczycielkę Kosińską Marię, która pełniła obowiązki kierowniczki szkoły powszechnej w Strzelcach Krajeńskich. „Wymienioną nauczycielkę postanowiono wziąść w dalsze rozpracowanie przez inf. „Lenino” oraz spowodować jej usunięcie z zajmowanego kierowniczego stanowiska , celem zapobieżenia mylnego uświadamiania młodzieży oraz wpajania w nich fanatyzmu religijnego przez wspomnianą nauczycielkę”. Staram się nie robić osobistych komentarzy lecz zrobię wyjątek.

Pani Kosińska uczyła mnie i moich starszych (chyba również trochę młodszych). Do dziś pamiętam jak na koniec lekcji, ostanie minuty opowiadała legendy lub historie patriotyczne. W klasie panowała kompletna cisza i powaga tak nie spotykana na innych lekcjach. Działo się to na przełomie lat 50/60-tych ubiegłego wieku. Dziękuję Pani Mario.

Informator „Jozko” doniósł w miesiącu lutym na nauczycielkę Janas Albinę przeniesioną z powiatu Żagań. W rozmowie z nim narzekała na rząd Polski Ludowej i powiedziała ,że czeka na lepsze czasy.

Jak wynika ze złożonego doniesienia w dniu 15 I stycznia 1952 r. „ od informatora „Lenino”, który na terenie szkoły przeprowadzał rozmowę po skończonej lekcji z ks. Siekierka Zygmuntem w dniu 9 stycznia 1952 r., w trakcie której w obecności woźnego Pawluty Antoniego (Paluty) został zapytany informator przez ww. księdza co my będziemy jeść jak się skończy konina, z czego informator się nie roześmiał, a w tym odpowiedział Paluta A., że traktory, w tym ksiądz kiwnął głową z uśmiechem powiedział do ww., że na takie tematy lepiej teraz nie rozmawiać. W sprawie powyższej przedsięwzięć ważniejszych nie podjęto, ze względu dekonspiracji informatora. Natomiast postanowiono w dalszym ciągu rozpracowywać przez posiadaną agenturę księdza, jak i woźnego ww. szkoły”. W marcu otrzymano doniesienie od inf. „Postęp” o wyjeździe 60 uczni z Drezdenka do Częstochowy w celu zwiedzania zasobów klerykalnych. Wyjazd zorganizował ks. Wikary Ryłko Stefan wspólnie z Komitetem Rodzicielskim. Nauczycielstwo tamtej szkoły jest przychylnie ustosunkowane i puścili dzieci na wycieczkę. Ustalono również, że w święta wielkanocne kilkunastu uczniów udało się do Trzebicza na wycieczkę, lecz w jakim celu nie udało się ustalić. Postanowiono wytypować jednego nauczyciela w tej szkole znającego księdza do werbunku.

--
Ryszard Drewniak, na podstawie archiwów IPN.

Nasi partnerzy

razem dla strzelec


 s24


 

strzelecki osrodek kultury